Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Najnowsze recenzje
-
Czarodziejska książka dla małego i dużego. Dla tego, kto umie czytać i tego, co słuchając czytających kreuje sobie rodzinny wesoły świat - a raczej drzewo genealogiczne;) bo Michał Rusinek zachęca do stworzenia Drzewa...na którym pewnie znajdzie się miejsce dla babci, dziadka, mamy i taty i pewnie jakiegoś ... generała;) • A wierszyki są niesamowite. Poprzez rymowanie Pan Michał stworzył rodzinę szeroką, która żyje w zgodzie i której członkowie to wielcy ludzie. OSOBISTOŚCI, no ba, jak Ty czy Ja;))) - o już mi rym idzie sam.... Jest i Wuj i Wujek i Stryjenka z mężem i każdemu oddano szacunek. • "Wujek Leszek, • jak to miło, • zawsze tacie • daje wino... • Czasem siada, • kuprem kręci • nawet, gdy • jesteśmy spięci... • Zerka w lewo, • zerka w prawo • brzuch mu skacze • drga niemrawo..." • autor JA:) haha
-
Komedia i farsa w jednym, ale i prawda w pigułce. Bo człowiek jest ułożoną istotą do czasu...gdy ktoś inny nie stanie mu na "odcisk". A sprawa dotyczy pobicia jednego chłopca przez drugiego, do czego włączają się rodzice. Niby ma dojść do przeprosin i załagodzenia owego incydentu jednak od słowa do słowa i między dorosłymi dochodzi do sprzeczki, ostrzej wymiany zdań i... arcy-komicznego zdarzenia - do wymiotów w salonie. Lecz nie będę zdradzać fabuły. Świetnie zagrane role czwórki genialnych aktorów, którzy "zamknięci" w salonie toczą dialogi o wszystkim, często gęsto nie wspominając nawet o bójce dzieci, której to spotkanie miało dotyczyć. • Polański reżyserem i wspaniałe kreacje aktorskie plus - świetny scenariusz: Trójca gwarantująca świetną ucztę filmową. • I mój ulubiony Waltz;)
-
chęci twórców przewyższyły efekty, które zbladły i wyszły nijako. Słowa Szekspira w ustach współczesnych aktorów - może pomysł ciekawy lecz nic poza tym. A szkoda, bo tak się dobrze zapowiadało.
-
Wspaniała ekranizacja biblijnych wydarzeń, pełna ekspresji, dopracowana do każdego szczegółu i detalu, niesłychanie brawurowa. Same superlatywy się cisną na usta. Jeszcze nie oglądałam takiego obrazu biblijnych wydarzeń, które byłyby tak uchwycone i tak do mnie trafiały jednocześnie. I jak wiele z tych wydarzeń pamiętam! (nawet fakty biblijne, jakie znam jako wierząca katoliczka okazały się w momencie weryfikacji oglądanego obrazu, iż są marne i znikome...niepełne). Mojżesz jest niszczony przez Ramzesa, który trwoży się na utratę stanowiska i władzy. Wierząc bezgranicznie w przepowiednie i wróżby nie chce dopuścić by ktoś mu ratował życie, bo wróżba mówi o nowym następcy, który go uratuje, a tym kimś absolutnie nie może być Mojżesz. A ten... w wyniku własnego nawrócenia wyprowadza uciemiężony lud do ziemi obiecanej. • Sceny plag, nieszczęść, sceny zawiści - niesłychane mistrzostwo i precyzja. Rozstępowanie się morza czerwonego, by lud mógł przejść, pościgi koni zaprzężonych w rydwany, to tylko niektóre ze scen, które wystarczy oglądać, by wyciągać własne (mądre) wnioski odnośnie wiary i tego, co o na daje. Bo jest Bóg ale nie każdy pokłada w nim nadzieję i nie każdy zawierza w Nim siebie, ale czy to słuszny wybór? • Fantastyczny film.
-
Samotna twardzielka (niezamężna panna, która szuka męża i ma z tego powodu wiele żalu do siebie i świata za każde nieudane podejście do mężczyzny) Mary Bee Cudy (w tej roli niesamowita i wspaniała Hilary Swank) ratuje od stryczka dezertera George’a Briggsa (genialny Tommy Lee Jones, którego poznajemy w samych kalesonach i z opaloną twarzą). Ten w zamian za ocalenie przyrzeka, że pomoże jej zrealizować misję, do której została wynajęta przez osadników. Wspólnie eskortują trzy szalone młode kobiety, odesłane przez mężów do bardziej cywilizowanych rejonów Zachodu. Ich wspólna podróż sprzyja wzajemnej bliskości, lecz i ta w konsekwencji się nie udaje. • Film zrealizowany w konwencji westernu stał się hitem festiwali oraz pozytywnym oddźwiękiem wśród widzów. Niebywały scenariusz, scenografia, kostiumy, genialnie aktorzy. Trud pracy jest widoczny ale i efekt niesamowity. Obcujemy z ludźmi innych czasów lecz tematyka rozmów jest wiecznie aktualna. • Polecam koniecznie - warto z wielu względów, nie tylko tych, które wymieniłam powyżej.