Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Najnowsze recenzje
-
Judyta pracuje jako psychoterapeutka, w swojej pracy jest zawsze w pełni profesjonalna. Prywatnie zmaga się z wieloma problemami, niedawno została wdową i samotnie wychowuje dwójkę dzieci. • Maks jest ministerem sprawiedliwości. Jako osoba publiczna pracuje pod ogromną presją, stawiając czoła wysokim wymaganiom społeczeństwa i współpracowników. Od niedawna ma halucynacje, stany lękowe i napady paniki. Rozpoczyna terapię u Judyty. Czy kobieta pomoże Maksowi pokonać dręczące go problemy zdrowotne? "Przekraczanie granic" to drugi tom cyklu Zakazane relacje. W pierwszej części bohaterami byli Agata i Rafał, tu odgrywają rolę drugoplanową. Świetna książka, która wciąga od pierwszych stron i nie sposób się od niej oderwać. Poznajemy trud życia samotnej matki. Tajemniczą historię Maksa, gdzie w pewnym momencie granica pomiędzy jawą i snem zaczyna się zacierać. Rozterki bohaterów, układy, kręgi władzy, relacja terapeutka – pacjent, pożądanie. Połączenie wątku kryminalnego i obyczajowego. Mnie książka się podobała.
-
Romans z wątkiem kryminalnym wyłudzenia VAT-u, handel żywym towarem. Książkę czyta się znakomicie. Pióro autorki jest bardzo lekkie. Historia jest wciągająca bardzo zaskakująca, trzyma w napięciu do samego końca.
-
"Port nad zatoką" to książka nosząca w sobie smutek, ale i pokazująca, że życie powoli i małymi kroczkami można odbudować na nowo obojętnie jak bardzo by ono było zburzone. Trzeba tylko w odpowiednim dla siebie czasie zacząć chcieć. Książka opowiada o stracie, bólu, poszukiwaniu własnej drogi i rozpoczynaniu od nowa. I właśnie to robi nasza główna bohaterka. Postanawia całe swoje życie prywatne jak i zawodowe przenieść na drugi koniec Polski. Nowy dom, nowa praca, nowe znajomości. Czy Adrianna da radę stanąć na nogi? Nie ma może zaskakujących zwrotów akcji, ale jest przyjemna lektura. Dobra lektura ale bez fajerwerków.
-
Mroczna. Niektóre opisane sceny bardzo drastyczne. Wartka akcja. Dobrze się czyta. Człowiek zdaje sobie sprawę, że czasami nie mamy wpływu na swój los. Tylko dla ludzi o mocnych nerwach.
-
"Wyjdź za mnie kochanie" to komedia romantyczna,którą czyta się bardzo przyjemnie. Co prawda historia dość mało realna, ale wciągająca ;-) Na urlop dobra, ale to z gatunku bajek raczej, bo prawdziwego życia to nie przypomina. Ogólnie lekka lektura, rozładuje napięcie po całym tygodniu.