Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
Iska

"Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła"
Wisława Szymborska

"Kto czyta książki, żyje podwójnie"
Umberto Eco

"Łatwiej niektórym książkę napisać, niż drugim ją przeczytać"
Alojzy Żółkiewski

"Z książkami jest tak, jak z ludźmi: bardzo niewielu ma dla nas ogromne znaczenie. Reszta po prostu ginie w tłumie"
Wolter

Najnowsze recenzje
1
...
99 100 101
...
118
  • [awatar]
    Iska
    Z czystej ciekawości zdecydowałam się sięgnąć po „Genialną przyjaciółkę” i już wiem, że był to czas, który mogłam poświęcić znacznie bardziej wartościowej literaturze. Nie rozumiem skąd się biorą takie super pozytywne opinie na jej temat. Cóż… Pierwsze 10 stron tej książki w sposób wręcz doskonały podsyca w czytelniku „apetyt” na ciąg dalszy… Skoro jest intryga to wydawać by się mogło, że o wartką akcję nie ma co się raczej obawiać. A tu co? Zwyczajnie nic ciekawego. Jak dla mnie wyjątkowo mało interesująca obyczajówka. Perypetie dwóch przyjaciółek, których życie od maleńkości po wiek dojrzały streszcza jedna z nich. W zasadzie nie przeżyły niczego nadzwyczajnego. O Neapolu też zbyt wielu informacji nie da się zaczerpnąć, a tak zwany plebs, inteligencja i zamożni pojawiają się w co drugiej książce o podobnym charakterze. Nic odkrywczego, ani chwytającego za serce. Jedyny plus dostrzegam w tym, że nadzwyczaj szybko się tą książkę czyta z uwagi na dość plastyczny styl, którym posługuje się w niej autorka. To wszystko. Nie wiem czy sięgnę po ciąg dalszy… W sumie po tak „jałowych” 470 stronach nie wiem czy nadal interesuje mnie dlaczego i w jaki sposób Lila zniknęła. Osobiście nie polecam, bo naprawdę szkoda czasu.Cóż niech tak zostanie. Nie będę kłamała dla dobra reklamy.
  • [awatar]
    Iska
    Tak! Tego właśnie oczekuję od LITERATURY. Niesamowicie plastyczna narracja, doskonale skrojone portrety bohaterów no i co najważniejsze tło, którym jest historia najkrwawszego ze stuleci. • Imponująca saga rodzinna! „Ósme życie” to historia XX stulecia opowiedziana przez gruzińską bohaterkę powieści – Nicę Jaszi. Haratischwili podjęła w niej niezwykle trudny temat relacji gruzińsko-rosyjskiej przekazując wiedzę historyczną na ten temat w sposób nadzwyczaj rzetelny pod względem faktograficznym. Przede wszystkim jednak jest to powieść o fabularnym charakterze opisująca poruszającą historię wiel­opok­olen­iowe­j rodziny Jaszi. Swą formą przypomina nieco pamiętnik, na kartach którego Nica stara się w jak najr­zete­lnie­jszy­ sposób przedstawić genealogię swej rodziny po to, aby Brilka jej siostrzenica świadoma była swego losu. Prócz realnych wydarzeń w powieści znajduje się także wątek o charakterze magicznym, przy czym doskonale współgra on z pozostałymi częściami fabuły. Mowa rzecz jasna o słynnej gorącej czekoladzie przygotowywanej według tajnej, rodzinnej receptury (dziedziczonej z pokolenia na pokolenie) tylko w chwilach wyjątkowych. Ten nieco mniej wymierny, a bardziej surrealistyczny element stanowi w powieści doskonałą przeciwwagę dla momentami niezwykle okrutnych oraz bezwzględnych faktów w niej zawartych. • Książka urzeka, chwyta za serce, przeraża, wzrusza i nie pozwala o sobie zapomnieć. Nie potrafię wyrazić wszystkich kłębiących się we mnie emocji za pomocą zwykłych słów. Jak dla mnie jest to świetna powieść. Trzeba ja zwyczajnie przeczytać, żeby się o tym przekonać. Niecierpliwie czekam na (mam ogromną nadzieję!!!) równie zniewalający ciąg dalszy ;)
  • [awatar]
    Iska
    "Lubię autorów, którzy próbują przekazać jakąś prawdę." - Taką autorka z całą pewnością jest Elizabeth Strout. Jej książka to... "opowieść o miłości. O człowieku, który codziennie przeżywa katusze z powodu tego, co robił na wojnie. O żonie, która przy nim trwała, jak większość żon z tego pokolenia, i która przyjeżdża do córki do szpitala i odczuwa przymus mówienia o tym, jak to wszystkie małżeństwa się rozpadają. Robi to bezwiednie, nawet nie wie, że to robi. To opowieść o matce, która kocha swoją córkę, choć nie jest to miłość doskonała. Bo żadna miłość taka nie jest." Niezwykle refleksyjna historia pełna czułości, powściągliwa, prosta w swym wyrazie, ale też zachwycająca i wzruszająca zarazem. Serdecznie polecam.
  • [awatar]
    Iska
    Myślę, że po przeczytaniu jakiejkolwiek książki Hosseiniego nie można poczuć się nieu­saty­sfak­cjon­owanym. Jego wyjątkowy talent narracyjny sprawia, że czyta się ją jednym tchem. „Tysiąc wspaniałych słońc” to książka, która wzrusza, ekscytuje i zapada w pamięć na długi czas. W zasadzie dotyczy ona miłości. Miłości trudnej, bo mówi o miłości, która zależna jest całkowicie od przynależności do konkretnej grupy kulturowej. Mowa rzecz jasna o islamskim świecie. Akcja powieści rozgrywa się na przestrzeni około trzydziestu lat, dla Afganistanu jest to trudny moment dziejowy, bowiem na państwo to dokonuje inwazji Rosja, w następstwie czego dochodzi do wyodrębnienia się radykalnej grupy dżihadystów wprowadzających w kraju ostry reżim. Głównymi bohaterkami wysnutej przez Hosseiniego opowieści są dwie afgańskie kobiety. Pierwsza z nich to Mariam, która nieoczekiwanym zrządzeniem losu zostaje żoną pasztuńskiego szewca imieniem Raszid. Życie z Raszidem jest dla dziewczyny pasmem cierpienia. Los sprawia, że na drodze Raszida i Mariam pojawia się niejaka Lajla. Lajla po traumatycznych przejściach, żeby zyskać niejako „spokój ducha” godzi się na zostanie drugą żona Raszida. Niezwykle ciężkie życie w realiach islamskiego domu sprawia, że mimo początkowej niechęci kobiety uciemiężone we własnym bólu zbliżają się do siebie, przez co zostają przyjaciółkami na zawsze. Hosseini na kilkuset stronach opowiedział historię niesamowicie przepiękną, prawdziwą, ale również bulwersującą. Po raz kolejny udowodnił, że życie w kraju rządzonym prze Talibów jest istną udręką dla jego obywateli. Gorąco polecam. Lektura warta przeczytania z każdego względu.
  • [awatar]
    Iska
    Na wstępie muszę przyznać, że jest to pierwsza książka w moim życiu, której nie zdołałam przeczytać do samego końca… Dlaczego? Po pierwsze styl pisarski autora pozostawia wiele do życzenia. Wiele zawartych w niej wątków można by opisać w bardziej przystępny dla czytelnika sposób, niż tak owijać wszystko w „złoty papier”. Po drugie sięgnęłam po biografię Dalego, bo zawsze ceniłam go jako artystę malarza. Z całą pewnością był postacią nietuzinkową, kontrowersyjną, nieco ekscentryczną i tak dalej. Nigdy jednak nie przypuszczałam, że był aż takim bufonem, egoistą i arogantem. Uważał, że może wszystko, bo wywodził się z zamożnego domu. Nie mogąc dłużej znieść OCHÓW i ACHÓW, które Dali prawił o samym sobie musiałam skończyć z tą lekturą. Cóż nie żałuję zupełnie… W moim odczuciu był on człowiekiem trudnym do zaakceptowania.
Ostatnio ocenione
1
...
22 23 24
...
98
  • Trefny Mikołaj
    Gębka, Artur
  • O kurza twarz!
    Bednarek, Justyna
  • Kury z grubej rury
    Bednarek, Justyna
  • Afera w teatrze
    Stelmaszyk, Agnieszka
  • Tata Oli i piłkarska gorączka
    Brunsrtøm, Thomas
  • Jeśli przecięto cię na pół
    Barys, Łukasz
Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo