Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
"Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła"
Wisława Szymborska
"Kto czyta książki, żyje podwójnie"
Umberto Eco
"Łatwiej niektórym książkę napisać, niż drugim ją przeczytać"
Alojzy Żółkiewski
"Z książkami jest tak, jak z ludźmi: bardzo niewielu ma dla nas ogromne znaczenie. Reszta po prostu ginie w tłumie"
Wolter
Najnowsze recenzje
-
Urokliwa i pełna magii opowieść o pewnej księżniczce, która robiła zupełnie wszystko wspak. Czytała od końca, spała w dzień, a funkcjonowała w nocy, nawet nie tak się ubierała jak należało. Przez ten swój niby-defekt była bardzo oryginalna i na swój sposób wyjątkowa. Podczas jednego ze swych nocnych spacerów tuż przy stawie pełnym żab natrafiła na domek w lesie. Pomieszkiwała w nim staruszka, która oczywiście pełni w tej historii funkcję tej prze okrutnie złej osoby… Staruszce zupełnie nie przeszkadzała inność księżniczki, ani też jej nie zastanawiała śmieszna składnia. Miała zamiar poczęstować dziewczynkę swoim magicznym wywarem, by ta podczas jego spożywania wypowiedziała pradawne zaklęcie… Jak myślicie: czy plan czarownicy się powiódł? Odpowiedzi można się rzecz jasna szybko domyślić. Czar z pewnością zadziałał, ale przyniósł niespodziewany skutek. Serdecznie polecam Wam tą bardzo baśniową, krótką historię pełną dobrego humoru.
-
U Pana Stópki nastała zima i wielkimi krokami zbliża się gwiazdka. Świąteczny nastrój udziela się wszystkim. Niestety sąsiadka Amelka skręciła sobie nogę na łyżwach. Jest przez to bardzo przygnębiona. Pod swym Drzewem Marzeń zostawia kartę. Chce, aby w te święta rodzice przyjechali zza granicy. Kto wie, być może to życzenie się spełni? Z kolei Pan Stópka zabiera się za pieczenie pierników. Wtem rozlega się dzwonek do drzwi. Okazuje się, że zawitał do niego najprawdziwszy bałwan ze śniegu, który twierdzi, że szuka schronienia, bo jest mu zimno. Ostatecznie trafia do ogrodu Amelki. Dwie białe wiewiórki Z drzewa Marzeń szukają nowego lokum i robią wszystko, by życzenie Amelki się ziściło. Czy te święta dla wszystkich bohaterów okażą się magiczne i zaskoczą wszystkich? Sprawdźcie sami jakie prezenty pojawiły się pod ich drzewkami świątecznymi, co stało się z bałwanem i które drzewo w miasteczku zostało nowym Drzewem Marzeń. Polecam gorąco.
-
Kapibary to fascynujące zwierzęta i na dodatek obecnie są bardzo modne, choć nie wiadomo czemu ten rozgłos zawdzięczają. Są z pewnością wdzięcznymi bohaterkami wielu książek. Kapibara Barbara jest jedną z tych gwiazd. Mieszka w brazylijskim miasteczku Pernambuco. Uwielbia jeść trawę od prawej do lewej, rzecz wiadoma dla znajomków. Gdy tylko ma ochotę tapla się w wodzie, a na swym grzbiecie podróżuje jej przyjaciel ptak Feliks. Feliks oszczędza swe skrzydła, a Barbara ma dzięki niemu nieskazitelnie czyste futro. Barbara jest zawadiackim stworzeniem. Poznajemy ją na lekcji baletu, choć okazuje się, że z kapibary idealnej baletnicy to nigdy nie będzie. Prócz tego wyruszamy z jej rodziną w góry, odwiedzamy ciotkę w mieście, pomagamy kuzynowi w rozkręceniu własnego biznesu i tak dalej, i tak dalej… Barbara wbrew pozorom prowadzi bardzo spokojne życie i zawsze robi to, na co w danej chwili ma ogromną ochotę. Jest zwierzęciem stadnym, ale od czasu do czasu lubi być sam na sam i podziwiać kolorowe kolibry. Czyż nie jest to cudowne? Zajrzyjcie w wolnej chwili do świata kapibary Barbary. Myślę, że będzie jej bardzo miło.
-
Kury z brygady pragną zawojować internet. Każda z nich ma zamiar uruchomić własny kanał na YouTub’ie, od rozrywkowych po naukowe. Nie ma co, jest bardzo wesoło. W mieście stanowisko burmistrza obejmuje kobieta – Halina Pierzyna. Nie zyskuje aprobaty społeczeństwa. Na dodatek wstrzymuje kurom wydanie dowodów osobistych. Niepełnoletnie potomkinie gadów muszą pójść do szkoły, nim uzyskają dokument o osiągnięciu wieku dojrzałego. Jest bardzo źle. Są przedmioty, które nie sprawiają im większych problemów. Z nóg jednak zwala je lekcja WF-u z niejakim panem Zapałką. Ale jak wiadomo, kury łatwo się nie poddadzą. Szybko pokazują na co je stać. Konspiracyjnie, lecz absolutnie legalnie, podczas wizytacji w mieście władz państwa i zagranicznych gości doprowadzają do strasznej kompromitacji jej organizatorów. Więc znów „wracają z tarczą”!!! Są kury, jest zabawa i to naprawdę dobra. Polecam lekturę nieco starszym dzieciom.
-
Pan Stópka wraz z psem Napoleonem ratują życie małemu, białemu jak śnieg kotkowi. Nic zupełnie o nim nie wiedzą, ale weterynarz ocenia jego stan zdrowia za dobry, więc malec trafia pod ich dach. Pan Stópka kocha zwierzęta, wiec kot otrzymuje od niego specjalną miskę wraz z legowiskiem i odtąd staje się jego pupilem o imieniu Duszek. Wkrótce Napoleon odkrywa jedną z tajemnic czarującego kota. Otóż rozumie on ludzką mowę i potrafi się nią całkiem zręcznie posługiwać. Niestety gdzieś w miasteczku jest pewna osoba, która czeka z wytęsknieniem za tym boskim stworzeniem. Czy kot wróci do prawowitej właścicielki? Może to nie być wcale takie proste… Jedno jest jednak pewne, jakiś tajemniczy jegomość usilnie próbuje go znaleźć, za wszelką cenę… Dlaczego Duszek jest tak cenny? Hmmm… Sprawdźcie sami. Duszek to nie taki zwykły kot, za jakiego wszyscy go uważają. Oj nie, nie… Udanej lektury.