Świetna książka. Autorka pisze tak, że czeka się na kolejne książki.

Książka miała potencjał, ale został zmarnowany. Dawno nie czytałam tak chaotycznej książki. Coś poszło nie tak. Ciocia Becia była w związku z dziadkiem Ani, czego nie rozumiem, bo na moje rozumowanie powinna być jej babcią. Była też przyrodnią siostrą zmarłej żony swojego kochanka, czyli swojej niespełnionej miłości. Moda na sukces. Tego moja głowa nie ogarnęła, jak również parę innych niedociągnięć, przez co wątek romansu, miłości poszedł w odstawkę. Zmęczyłam się czytaniem książki. Jest tak poplątana jak moja recenzja. Miałam wrażenie, że autorka pisząc zapominała co było na poprzedniej stronie.

Książka lekka i przyjemna w odbiorze. Fabuła wprawdzie do przewidzenia, ale dobrze się czyta.

Czekałam na drugą część. Niestety jestem rozczarowana. Jak pierwsza część bardzo mi się podobała, tak tą czytałam na raty. Nie jest zła, ale nie tego się spodziewałam

Książkę pochłonęłam. Napisana lekkim piórem, przyjemnie się czytało.