Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Najnowsze recenzje
-
Książkę przeczytałam po obejrzeniu filmu. Przyznam szczerze, że trochę obawiałam się tego, czy mi się spodoba. W końcu to książka młodzieżowa, a ja już młodzieżą nie jestem. Wzruszająca, momentami zabawna. Skłaniająca do myślenia życiem. Serdecznie polecam.
-
Czy życie pisze najlepsze scenariusze? O tak! Książka "Niewierni" jest tego najlepszym przykładem 🔥 • O czym marzy nastoletnia dziewczyna, którą po śmierci ukochanej mamy wychowuje ojciec szukający zapomnienia w alkoholu i uważający córkę za zbędny balast? Taka dziewczyna marzy o spokoju, poczuciu bezpieczeństwa, stabilności i wolności. • Lena, główna bohaterka powieści "Niewierni" ma bardzo trudne dzieciństwo, gdzie zmaga się z samotnością, biedą i pustką. • Gdy na drodze Leny staje Alex, który wyciąga w jej stronę pomocną dłoń, dziewczyna wchodzi w świat wielkich pieniędzy i niebezpiecznych interesów. Ich wspólne życie zaczyna przypominać jazdę bez trzymanki. Będzie mrocznie, szybko i brawurowo 🔥 • Nasza bohaterka wraz z pierwszą miłością uczy się co to zaufanie. Jednak szczęście nie będzie trwało wiecznie. Lena walcząc ze swoimi demonami szuka ratunku w relacjach z mężczyznami, którzy dają jej złudne poczucie bezpieczeństwa i normalności. Jej droga do poczucia spokoju i szczęścia będzie długa i bolesna.
-
Książka może trochę przegadana,pewnie dało się krócej,ale akcja jest całkiem wartka,więc czyta się przyjemnie. Trochę mam niedosyt,ponieważ bohaterka bardzo kładzie nacisk na problemy z socjopatycznej matką i trzyma wszystko w tajemnicy,grozi ,że wyjawi prawdę,a tak naprawdę w kółko jest jedna sytuacja i w sumie to wciąż nie wiem,w czym przejawiał się bunt Leah,a największe tajemnice rodziny Preston i Cloney były i tak skrywane przed wszystkimi.
-
Przez większość czasu wyzywają się albo udają największych wrogów... Książka dłużyła mi się przez około 300 stron i dopiero pod koniec zaczęło się coś dziać. Jedna z rzeczy która mnie zirytowała były opisy, do tego tak wzniosłe że aż miałam ciary żenady. Nie wiedziałam czy czytam ckliwe romansidło czy książkę dla zbuntowanych nastolatków. Nie podobało mi się też to że na co drugiej stronie były przekleństwa lub wyzwiska. Książka była mocno wulgarna, niby z plot twistem, ale można było się go domyślić. Bardzo się zmęczyłam czytając tą pozycję i nie wiem czy sięgnę po kolejną część, bo czytanie to ma być przyjemność a nie przykry obowiązek.
-
Bądź tak po prostu" to książka, która przeczytała się praktycznie sama 🙈 Wzięłam ja do ręki rano, a przed obiadem już miałam koniec 😱 Dawno nie wciągnęłam się aż tak 🙊 Autorka zbudowała znakomite napięcie między bohaterami, dodała do tego różnice wieku, motyw choroby i violè - mamy romans idealny by skraść nasze serca 🥹 Dałam się przytłoczyć emocjom towarzyszącym naszej dwójce, dałam się również omotać jak mucha w pajęczynie wydarzeniom i relacjom 😍 Oboje są świetnie wykreowani, charakterni ale nie przesadzeni dzięki czemu od razu jesteśmy w stanie ich polubić 🙉 Mamy również tajemnice sprzed lat, która wisi ciemnym całunem nad nimi a która może naprawdę wiele namieszać w ich życiu 🤭 No i oczywiście pojawia się moment, gdy nasze serca drżąc jak osika na wietrze, a obawa wyciska łzy z oczu 🙉 Styl pisania autorki już od lat jest lekki i przyjemny, więc jeśli kochacie jej książki, raczej nie będziecie zaskoczeni, że tak przyjemnie się to czyta 😛 Jeśli jednak nie czytaliście jeszcze książek Eweliny, zaskoczy was dopracowanie w każdym calu, brak niepotrzebnych opisów czy nadmiar emocji odczuwanych podczas lektury 😈 Znajdziecie tutaj również sceny erotyczne, ale spokojnie - nie ma tam nic czego nie znacie na codzień, a kulturalny język pobudza wyobraźnię 😘 Ja jestem jak najbardziej na tak - zresztą, po raz kolejny 😂