Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Najnowsze recenzje
-
Fantastyka połączona z literaturą historyczną to w mojej głowie najgorsze połączenie i naprawdę dziwi mnie to, że przeczytał*m tego typu książkę i dał*m jej tak w moim mniemaniu tak wysoką ocenę. • Książka podzielona na cztery opisujące "żywioły" : Ogień, Woda, Wiatr i Ziemia. Na początku poznajemy taką typową fantastykę, z magią i klątwami w tle. Dlatego jeszcze pierwszy rozdział czytało mi się dobrze, później były nie było już fantastyki, było nudno... Była historia, wojna, interesy.. WIem, że często to pisze, ale książka miała potencjał kiedy jeszcze zachęcili mnie do tej magii.. • Dla osób, które lubią literarurę historyczną, myślę, że to będzie dobra pozycja. Ja niestety nie jestem fanem...
-
Historia terapeuty i jego pacjentek może nie jest czymś wybitnym, ale jednak nie będę mógł o książce zapomnieć. I to nie dlatego, że Agathe jest szczególnie wyjątkowym pacjentem. Ona w swoich problemach i traumach jest jak laleczka z porcelany, która została rozbita, ale ktoś spróbował ją posklejać (wiemy jak w rzeczywistości wygląda posklejana figurka) I to nie jej problemy sprawiły, że się nad tą książką dłużej zastanowie.. To nasz terapeuta jest tutaj ciekawy. To jak umiejętnie ta jedna pacjentka odkyła, że ktoś kto codziennie pomaga wielu pacjentom, sam potrzebuje pomocy. To jak z każdą kartką poznajemy uczucia terapeuty - wszystkie. To mnie zaciekawiło, ON. I to jak mimo wieku i niezdarności chce pokazać swoją dobroć. Ciężko pisze się opinie o takich książkach, ale czuję, że los wybrał dobry moment na przeczytanie tej lektury.