Wieniawa - szwoleżer na pegazie
Autor: | Mariusz Urbanek |
---|---|
Wydawcy: | Wydawnictwo Iskry (2015) Legimi (2015) Wydawnictwo Dolnośląskie (1991-2008) |
ISBN: | 83-7023-076-8, 978-83-244-0414-8 978-83-244-0425-4, 978-83-245-8734-6 |
Autotagi: | biografie druk książki |
Więcej informacji... | |
3.5
(2 głosy)
|
|
|
|
Recenzje
-
Miłe złego początki, lecz koniec żałosny, pisał Krasicki. I w przypadku Wieniawy-Długoszowskiego było podobnie, z tym że koniec był przejmująco smutny. • Mając sentyment do dwudziestolecia międzywojennego, a nie znając losów Bolesława Wieniawy-Długoszowskiego, nie mamy pełnego obrazu epoki, mimo nieobcej nam euforii tamtych czasów, wiosny, wina, zieleni w głowie i wróbli na dachu, mimo skamandrytów i mimo iż wydawałoby się to niemożliwe, to jednak ukazanie dwudziestolecia bez sylwetki Wieniawy zdecydowanie odbiera tym czasom koloryt. • Dorastanie bohatera biografii spowite było w legendę powstania styczniowego, o którym opowiadał nie tylko ojciec, ale i rządca majątku Długoszowskich, Daszkiewicz, który w powstaniu stracił cały majątek, jak Bogumił w „Nocach i dniach”, pomyślałam. Te opowieści i sienkiewiczowska trylogia ukształtowały młodego chłopaka, który marzył, by żyć takim żołnierskim życiem, pełnym ryzykownych przygód i podchodów. I jak pokazała przyszłość, taki Kmicicowy los był mu dany. • Barwne były te młodzieńczo-radosne dzieje, do czasu jednak. Im dalej, tym było smutniej i bardziej przykro. • Dotąd znałam Wieniawę od strony anegdotycznej i z urastających do miana anegdot, plotek i zmyśleń na jego temat (wjazd do Adrii konno na pierwsze piętro), które lęgły się i pęczniały, bo po prostu pasowały do jego osoby. Dzięki biografii Mariusza Urbanka poznałam jego zasługi w dyplomacji i niemalże namacalnie odczułam te najtrudniejsze, emigracyjne doświadczenia. • Sprzęgło się w Długoszowskim kilka osobowości i kilka natur. Widziałam w nim tych sienkiewiczowskich bohaterów, przywiódł też na myśl Jonasza Koftę, a także trochę Jana Lechonia. • Ze wszystkich przeczytanych przeze mnie biografii Mariusza Urbanka, ta podobała mi się najmniej. Za dużo w niej było dosłownych powtórzeń zdarzeń z życia Długoszowskiego, a także powtórzonych opisów jego charakteru i zachowania. I właśnie to najbardziej mi przeszkadzało, bo po co pisać raz jeszcze coś, co już było? Na domiar złego książkę czytał, mało przeze mnie lubiany lektor, Krzysztof Baranowski i niestety miało to wpływ na odbiór całościowy.
Dyskusje
Opis
Autor: | Mariusz Urbanek |
---|---|
Redakcja: | Ksawery Jasieński |
Wydawcy: | Wydawnictwo Iskry (2015) Legimi (2015) Wydawnictwo Dolnośląskie (1991-2008) |
ISBN: | 83-7023-076-8 978-83-244-0414-8 978-83-244-0425-4 978-83-245-8734-6 |
Autotagi: | biografie dokumenty elektroniczne druk e-booki elementy biograficzne książki literatura zasoby elektroniczne |
Powyżej zostały przedstawione dane zebrane automatycznie z treści
6 rekordów bibliograficznych,
pochodzących
z bibliotek lub od wydawców. Nie należy ich traktować jako opisu jednego konkretnego wydania lub przedmiotu.
z bibliotek lub od wydawców. Nie należy ich traktować jako opisu jednego konkretnego wydania lub przedmiotu.