• To moje drugie spotkanie z prozą Richarda Schwartza. Tym razem rzuciłam się na głęboką wodę, ponieważ to już z czwarty tom popularnej zwłaszcza w Niemczech serii „Tajemnica Askiru”. Owszem, nieco lekkomyślnie, jednak kilkukrotnie postąpiłam podobnie i jakoś udawało mi się zrozumieć fabułę. Dlatego postanowiłam zaryzykować, wspomagając swe siły krótkimi streszczeniami poprzednich dwóch części. Przyznaję, że nie żałuję, chociaż innym osobom rekomenduję zapoznanie od razu całego cyklu, albo pierwszego tomu! Lektura „Władcy marionetek” uświadomiła mi, iż niepotrzebnie zrezygnowałam z kontynuowania przygody snutej przez Schwartza. Teraz muszę nadrobić. Tak, fantasy zazwyczaj przynosi mi sporo kłopotu. Problemy z odpowiednim wczuciem w akcję, zbyt rozwlekłe opisy. Ale! Książki Richarda umiejętnie potrafią wciągnąć człowieka w magiczny świat. Strony szalenie pędzą, nie sposób się nudzić. Nawet w sytuacji, gdy zaczynamy czytanie od środka! • Schwartz po prostu znakomicie przybliża swoich bohaterów. Czytelnik odnosi wrażenie, że naprawdę ich zna. Mimo mojej przerwy nadal umiałam powitać postaci związanych z pierwszą częścią tak, jakby byli starymi przyjaciółmi. Wielkie indywidualności, posiadające i wady, i zalety. Są ludzcy, wbrew wszechobecnej magii! Myślę, iż dzięki temu emocjonalnemu podejściu łatwiej jest się wczuć w przygody, kibicować zmaganiom oraz liczyć na ostateczne pokonanie zła. Aczkolwiek nawet antagoniści zostali przedstawieni w interesującej formie. Tak, na tej płaszczyźnie nie mogę się kompletnie do niczego przyczepić. Doskonale potrafię sobie wyobrazić każdego bohatera w filmowej wersji — halo, gdzie są scenarzyści? • Jakoś do połowy książki akcja wręcz pędzi. Niezwykle wartka, pełna zaskoczeń oraz gotowych na odkrycie zagadek. Jednak później zwalnia. Niestety! Troszkę nie wiem, dlaczego autor zdecydował się na taki zabieg. Może w innych przypadku powieść skończyłaby się o wiele za wcześnie? Ciężko ustalić. Oczywiście, nie mam na myśli nudy. „Władca marionetek” od początku zaciekawia, całość czyta się bardzo płynnie, a samemu finałowi trudno cokolwiek zarzucić. Utrzymuje nas w napięciu. Przecież opublikowano kolejne tomy z cyklu! • Może to być trochę zaskakujące, ale w fabule nie brakuje humoru. Wielokrotnie zaśmiewałam się z przekomicznych sytuacji mających związek z naszym ulubionym Havaldem. Co interesujące, Richard Schwarz poświęcił miejsce analizie polityki swojego wymyślonego świata, jego ekonomii. Te rozważania sprawiały, że istotnie zapominałam, iż mam do czynienia z fikcją. Autor bezgranicznie wsiąknął w pracę, w dobrym znaczeniu. Czuć pasję, zaangażowanie, mnóstwo idei na kolejne historie. We „Władcy marionetek” postarano się również o solidną dawkę wzruszeń. Nie chcę zbyt dużo zdradzać, lecz z pewnością spore grono osób uroni nad kartami powieści łezkę. Jak już wspomniałam — finał wypadł naprawdę fenomenalnie. • Podsumowując, seria „Tajemnica Askiru” jest godna uwagi, zwłaszcza dla osób, które pragną głębiej zapoznać się z gatunkiem fantasy. Znajdziecie wszystko, czego szukacie w porządnej książce: świetnej fabuły, intrygujące sekrety, wspaniałych bohaterów. Teraz nie zrezygnuję z dalszego odkrywania prozy Richarda Schwartza. Będę wyczekiwać następnych części, już wydanych na rynku niemieckim. Podejrzewam, że wkrótce dotrą do Polski. Tymczasem, pędzę nadrabiać swoje zaległości. I postaram się więcej nie omijać literatury sprawiającej tak pozytywne wrażenie. Obiecuję!
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo