Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
agnesto
Najnowsze recenzje
1
...
36 37 38
...
113
  • [awatar]
    agnesto
    Człowiek czasem w obliczu piękna tak się zachwyci, że oniemieje. Że nagle nie znajduje odpowiednich słów, które byłyby w stanie opisać piękno i zachwyt. Jakby te słowa nagle były zbyt małe, zbyt trywialne. Że cokolwiek powie, to nie wyrazi swojego uczucia właściwie. • Tak jest z "Całym życiem". Powieść można by powiedzieć prosta, skromna, zwyczajna. Jest to historia Andreasa Eggera, który mieszka i pracuje w samym sercu Alp. Nie boi się pracy, nie wie, co to strach czy trwoga. Nie wie, co to cywilizacja i technologia. I chyba to jest piękne w nim samym, że bierze życie takim, jakie ono jest. Ot tak, po prostu. Zaręcza się nawet ot tak, bo się zakochał. Poszedł do szefa po zwiększenie godzin pracy, bo nie wiedział, że za tą samą ilość można dostać podwyżkę. Kochał i był kochany. Ale nie dane mu było nigdy, nigdy... cieszyć się szczęściem zbyt długo. Praca przy budowie kolejki linowej nie przyniosła nic dobrego. Podczas wojny trafia na zesłanie na daleki wschód mroźnej ziemi rosyjskiej. A potem? Potem okazuje się, że jest inwalidą, że jest za stary do jakiejkolwiek pracy, że takich jak on nie potrzebują. Że nie ma żony, domu, pracy. Że cywilizacja podczas jego nieobecności wprawiła świat w ruch. Że nic nie jest takie samo, jak kilka lat temu. A co najgorsze, człowiek musi nauczyć się teraz od nowa żyć. • I Egger radzi sobie. Niebywale sobie radzi. I wbrew temu, czego każdy się spodziewa, nie umiera zgorzkniały. Pewnego wieczora widzi Białą Panią i wie, że przyszła po niego. I wie, że jego życie się kończy. Że Biała Pani nic i nikogo nie omija, i że teraz przyszła po niego. • "Całe życie" to książka, której fabuła stanowi jedynie podstawę do tego, by snuć opowieść o człowieku, o jego duszy i zagubieniu. Egger jest wprawdzie szczęśliwy - w swój prosty sposób, lecz kilka momentów w jego życiu nakazuje mu otworzyć oczy na brutalność tego świata. Egger wie, że człowiek jest zbyt mały by stawić czoło bożemu wyrokowi. Zbyt mały, by prosić o łaskę. • Wiele fragmentów z tej niewielkiej książki trafiło do mojego prywatnego notatnika. Wiele zdań podczas czytania kłuje w serce, by potem wbić się w umysł i powracać i powracać... Ta książka zakorzenia się w człowieku. Nieświadomie, stopniowo, by potem się ukorzenić i nie dać o sobie zapomnieć. • A co zadziwiające, ta mała, cienka powieść domaga się wielokrotnego czytania, bo każde sięgnięcie to nowe odkrycie, nowa łza, nowy smutek... Niebywała uczta.
  • [awatar]
    agnesto
    Kanclerz Królewski co kwartał rozlicza niektórych zbójów z Mirmiłowa z wykonywanej pracy. Tak kontrola obejmuje wuja Łamignata, który w ostatnim dniu owego terminu nadal nie ma nic na koncie. Nie ograbił bogatego, nic też nie dał biednym. A tu nie ma żadnych przywilejów. Ale cóż zrobić, gdy w okolicy brakuje bogatych? Dlatego, gdy już zjawia się ktokolwiek... Sam Łamignat tak się tym frapuje, że nie ma głowy na randkę z Jagą. • A tymczasem do Mirmiłowa zajeżdża brat wodza, a gdzie się spotykają, to ściskają się i piją miesiąc i dłużej. Wioska marnieje, aż tu nagle okazuje się, że do lochu trafia Łamignat... i zostaje skazany na karę śmierci przez ścięcie głowy. Lecz w wiosce kata brak, a co mówić o fachowcu. Spiskowaniem Kajko i Kokosz wraz z Mirmiłem obmyślają plan odroczenia egzekucji wysyłając Kokosza na... studia. Musi zdobyć fach i wykształcenie. Jak mu pójdzie nauka, jakie będą jej efekty i czy Łamignat wyjdzie zza krat? • Nie zdradzam, bo zachęcam do czytania. Dodam tylko, że komiks z przygodami mieszkańców lasu oraz wioski wodza Mirmiła to 100% gwarancja dobrej zabawy i śmiechu pod nosem.
  • [awatar]
    agnesto
    Po Asterixa i Obeliksa należy sięgać, gdy: • - ma się zły dzień (zalecane czytanie z rana), • - gdy człowiekowi się nie chce wstać z łóżka (komiks zaleca się trzymać w zasięgu ręki), • - gdy brzydka pogoda skazuje na nudę (zaleca się trzymanie komiksu na wierzchu, by wzrok się na nim zatrzymywał), • - gdy ma się BARDZO DOBRY humor(bo można mieć i jeszcze lepszy), • - w samotności i z kimś (gwarantuje niewiarygodny ubaw), • - gdy człowiek sam nie wie, co chce czytać, a przeczytać coś by chciał... • ... Asterixa i Obeliksa czyta się zawsze i wszędzie. Na leżąco, na stojąco, na siedząco i w pozycjach jogi. • Tym razem akcja zaczyna się u Rzymian. Cezar postanawia nagrodzić legionistów swej armii, którzy przepracowali 20 lat. Każdy dostaje od niego kawałek żyznej gleby, na własność ale jeden z nich, nietrzeźwiejący od 20 lat Romeomontekus dostaje... pewną galijską osadę, którą wymienia na alkohol. A konkretnie - na wino. A że transakcja wymienna dokonuje się z pewnym karczmarzem, to dalsze losy można już przewidzieć. Karczmarz sprzedaje biznesik, przenosi się do wioski Gallów i staje się jej właścicielem. Lecz - co z dotychczasowym wodzem? Tego tak łatwo nie można załatwić, trzeba... rozpisać wybory. I nie byłoby żadnych kłopotów w męskich relacjach polityka-znajomość, gdyby żony owych kandydatów się lubiły. A nie lubią się. I powstaje konflikt prawie zbrojno-wojenny.
  • [awatar]
    agnesto
    Po Asterixa i Obeliksa należy sięgać, gdy: • - ma się zły dzień (zalecane czytanie z rana), • - gdy człowiekowi się nie chce wstać z łóżka (komiks zaleca się trzymać w zasięgu ręki), • - gdy brzydka pogoda skazuje na nudę (zaleca się trzymanie komiksu na wierzchu, by wzrok się na nim zatrzymywał), • - gdy ma się BARDZO DOBRY humor(bo można mieć i jeszcze lepszy), • - w samotności i z kimś (gwarantuje niewiarygodny ubaw), • - gdy człowiek sam nie wie, co chce czytać, a przeczytać coś by chciał... • ... Asterixa i Obeliksa czyta się zawsze i wszędzie. Na leżąco, na stojąco, na siedząco i w pozycjach jogi. • Tym razem akcja zaczyna się u Rzymian. Cezar postanawia nagrodzić legionistów swej armii, którzy przepracowali 20 lat. Każdy dostaje od niego kawałek żyznej gleby, na własność ale jeden z nich, nietrzeźwiejący od 20 lat Romeomontekus dostaje... pewną galijską osadę, którą wymienia na alkohol. A konkretnie - na wino. A że transakcja wymienna dokonuje się z pewnym karczmarzem, to dalsze losy można już przewidzieć. Karczmarz sprzedaje biznesik, przenosi się do wioski Gallów i staje się jej właścicielem. Lecz - co z dotychczasowym wodzem? Tego tak łatwo nie można załatwić, trzeba... rozpisać wybory. I nie byłoby żadnych kłopotów w męskich relacjach polityka-znajomość, gdyby żony owych kandydatów się lubiły. A nie lubią się. I powstaje konflikt prawie zbrojno-wojenny.
  • [awatar]
    agnesto
    Co musi w sobie mieć książka, która od pierwszych stron zieje ogniem, mrocznością i dymem, wręcz zniechęca, po kilku minutach zawłada czytelnikiem i nie puszcza go, aż do samego końca? Co sprawia, że powieść futurystyczna, z zakresu realizmu magicznego zachwyca kogoś, kto się w tych gatunkach nie lubuje? • "451 st. Fahrenheita" została napisana bagatela w 1953 roku. Już wtedy była wydarzeniem, wizją przyszłości, mrocznym czekaniem na pożogę. Zapisem tego, co nadchodzi. W 2004 roku nagrodzona została nagrodą „Retro Hugo” w kategorii najlepsza powieść. I mija 66 lat i czytam ją ja. Jet 2019 rok, książek straszna ilość, strażacy gaszą pożary. Nie wzniecają, nie niszczą ogniem powieści, nie niszczą literatury. Ani literatury, ani tych, którzy ją posiadają. A perfekcyjny świat wykreowany przez Bradbury`ego to przyszłość, w której nie wolno czytać książek ani ich posiadać. I tu na scenę wkracza Guy Montag, wyselekcjonowany strażak, przeciwnik literatury. Idealny pracownik do dewastacji tego, co zakazane. Jednak jego wstręt do słów pisanych z czasem się diametralnie zmienia. Poznaje Clarysę, sąsiadkę, która już przy pierwszym spotkaniu pyta, czy jest szczęśliwy?. • Każdy z nas mógłby sobie sam zadać takie pytanie, lecz nie każdy sam byłby w stanie na nie odpowiedzieć. U Montaga nastąpił przełom, zachwiał się jego światopogląd. Doszło do przełamania wcześniejszych oporów, a wraz z nim zadawanie odważnych pytań dotyczących świata, w którym żył. Dokąd on zmierza? Czy pustogłowie i czysty umysł jest przyszłością? Czy technika stanie się pseudo-rodziną wyświetlaną z projektorów na ścianach domów? Czy ciała bez dusz mogą istnieć i ... zastąpić ludzi? Montag, jak się okazuje, zaczyna czytać książki i to staje się zaczątkiem buntu. Sprzeciw systemowi, w którym żyje. Ryzyk, własne życie. Bo, jak się okazuje, dla nikogo ważny nie jest. Wartość ma on sam dla siebie samego. Aspołeczni ludzie są egoistami i kalkulującymi snobami. Ale to wszystko Guy widzi dopiero w kontekście przeczytanych książek. teraz myśli i patrzy, myśli i czuje, myśli i działa. Jednak ryzuje własnym życiem. Bo, jak to było i jest i będzie, by coś osiągnąć, coś trzeba stracić, czymś zaryzykować. • Bradbury jest mistrzem pióra w kreacji wizji zła, jakie nad nami wisi. Pożoga, ogień, strażacy - to będą kreatorzy siły. Ogień spala zło, niszczy brudy, uśmierca ludzi. • Powieść zmusza do myślenia, do zadumy, do zadawania pytań i do analizy. Analizy siebie w tym miejscu z tym, co mam. • 451 stopni Fahrenheita, to 232,8°C. • 451 stopni Fahrenheita to Piekło.
Ostatnio ocenione
1
...
15 16 17
...
98
  • Naszyjnik królowej
    Dumas, Aleksander
  • Grona gniewu
    Steinbeck, John
  • Wybór nowel
    Konopnicka, Maria
  • Tuba smaku
    Brodnicki, Pascal
  • Na rauszu
    Vinterberg, Thomas
  • King Richard
    Green, Reinaldo Marcus
Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo