Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
kkarwacka

Czytając Synowi książki zawsze jestem tuż przy nim. To nasze wspólne chwile. Czytanie nie jest wyłącznie sposobem na zabicie czasu czy poznanie świata; przede wszystkim to poznawanie własnego Dziecka jest dla mnie absolutnie kluczowe. Kątem oka podpatruję jego reakcje. Doświadczam niemal na sobie na sobie zmian w jego dziecięcym ciele: czuję napinanie wewnętrznych strun i symfonię emocji grających mu w duszy. Ten Mały Człowiek to najwspanialsze dzieło stworzenia - a ja mam zaszczyt móc go z uwagą i fascynacją odczytywać.

Czytam też samej sobie. Dla rozrywki, poznania lub ubogacenia duchowego. Potrafię docenić każdy typ książki, jeśli dzieło jest dobre, zapada w pamięć i zostawia we mnie choćby swoisty wodny znak. Sięgam też po te, które pozornie kaleczą czytelnika. To nieoceniona kuracja dla niegdyś zmartwiałej duszy. Parę wybitnych książek prze­wart­ości­ował­o mój system wartości i sprawiło, że zmieniłam sposób postrzegania świata. Lektury otwierają mnie na świat. Dzięki nim jestem, kim jestem i gdzie jestem. Świat znów potrafi mnie zdumiewać.

Jednak wciąż to kiążka, która otwiera przede mną moje Dziecko i mnie samą, która scala nasze myśli i jednoczy we współodczuwaniu, pozostaje dla mnie czymś najcenniejszym, co mogę nam ofiarować w prostocie życia; wspólna lektura to najbardziej wartościowy prezent.

Najnowsze recenzje
1
...
66 67 68
...
77
  • [awatar]
    kkarwacka
    Dobra lektura dla młodszego słuchacza i starszego czytelnika. Bije z niej ciepło, między słowami zapisane są ponadczasowe prawdy. • Opowieść można odebrać na kilku różnych poziomach. Nie tyle skłania do refleksji, co poddaniu się refleksji w sposób zupełnie nienarzucony sprzyja. Każdy może wynieść z lektury dokładnie tyle, ile potrzebuje - bez poczucia, że zrobił za dużo lub za mało. • Ilustracje mają specyficzną i stonowaną kolorystykę, kreska jest nieoczywista - takie obrazy to miła odmiana i równowaga dla "plastikowego", "idealnego" świata.
  • [awatar]
    kkarwacka
    Harmonia. Prostota. Wiel­owar­stwo­wość­ (przekaz dla małych - bezpośredni, ukryty, wywołujący refleksję - dla większych). Piękno. Humor. Inspiracja. Nieoczywistość. • Chyba jeszcze nigdy tomik liryki dla dzieci (tytułowanej pieśniami, piosenkami) nie wzbudził we mnie tak wiele pozytywnych odczuć. Nigdy wcześniej nie... wyłam dziecku na dobranoc wilczej pieśni. Książka pobudziła kreatywność, jakiej w sobie nie znałam. Ani razu nie przeczytana, zamiast tego wielokrotnie zaśpiewana do improwizowanych, nie zawsze melodyjnych melodii. • Dziecko zasypia błogim snem a ja zostaję z pełnym sercem i poszukującą duszą.
  • [awatar]
    kkarwacka
    Bardzo dobrze... zepsuta książka. W przeciwieństwie do dotychczas czytanych książek z serii z dopiskiem "Fakty", ktoś tu poszalał i ni stąd ni z owąd pojawia się pośród bohaterów... Mówiący krab. Ba! Krab nie tylko mówi, ale rozmawia z jednym z członków wyprawy, a nawet znajduje sobie morską żonę innego gatunku. Taki egzotyczny ewenement. • Niby nic, niby to dla dzieci, ale w moim odczuciu w czytance z pogranicza lektury popu­larn­onau­kowe­j dla najmłodszych taki zabieg ten to zdecydowanie więcej niż zwykła wpadka. Przyzwyczajona do kanwy podserii "Fakty" doznałam małego szoku podczas czytania na głos dziecku i pokaleczyłam mocno opowieść, próbując ominąć feralne fragmenty. Ubolewam tym bardziej, że do czasu, aż nie natknęłam się na słowa kraba, historia wydawała mi się jedną z najlepiej napisanych w serii.
  • [awatar]
    kkarwacka
    Reportaż w odbiorze rzetelny, interesujący, dobrze napisany. Osobom, którym temat jest znany, przeszkadzać może poczucie, że autorce nie udało się zachować całkowitej bezstronności i obiektywizmu; momentami można odnieść wrażenie, że mimowolnie patrzymy na świat przez czyjeś okulary. Czy jakikolwiek reportaż da się jednak napisać inaczej? Tego nie wiem, natomiast na pewno inny wydźwięk miałby reportaż napisany przez kogoś mentalnie bliższego opisywanemu środowisku. Autorka zrobiła jednak co mogła, by perspektywę takiej osoby przyjąć i zdaje się, że z uczciwością i pełnym zaangażowaniem podeszła do sprawy.
  • [awatar]
    kkarwacka
    Po pierwsze: tytuł lektury nieadekwatny do zawartości, wprowadza bowiem czytelnika w mylne wrażenie, że znaleźć tu można rzetelne wskazówki i podpowiedzi, jak wychowywać dziecko z ADD/ADHD. Tymczasem okazuje się to być raczej lektura "ratunkowa" dla rodziców będących w desperacji - gdy relacje z dzieckiem wydają się być już możliwie złe a samo dziecko latami poddawane było wpływom nietrafionych schematów wychowawczych. • Po drugie: poradnik w dużym uproszczeniu oparty jest na przepisie "jak ujarzmić/złamać/okiełznać/zmanipulować/zmotywować materialnie dziecko, by wszystkim żyło się lepiej". • Po trzecie: obok nieudolnego stwarzania pozorów traktowania rodzica jak równego sobie, autor obnaża przyjętym stylem wypowiedzi swoje dziwnie rozdmuchane ego. Czytelnik wielokrotnie może się poczuć jak rozumne dziecko chwalone za coś, co nie jest żadnym osiągnięciem. • Nie zaryzykuję stwierdzenia, że książka niczego nie wniesie w życie czytelnika, ale pozornie uporządkowaną, czytelnie rozmieszczoną treść prawdopodobnie dałoby się skondensować do parunastu stron. Trąci mi to lekko stratą czasu - a przecież sam autor wychodzi z założenia, że typowemu rodzicowi ciężko poświęcić w pełni dziecku 15 minut dziennie. • Skupię się na dobrych stronach lektury. Nie znalazłam ich. Co z tego, że pozycja jest cienka; i tak nie doczytałam do końca. Poddałam się, gdy dotarłam do mimochodem podjętego przez autora tematu klapsów - autor z pełną "wyrozumiałością" uznał je za czasem konieczne. • Reasumując - przykre zetknięcie się z takim a nie innym spojrzeniem na zaganienie ADD/ADHD.
Ostatnio ocenione
1 2 3 4 5
...
134
  • Źródlisko
    Przydryga, Ewa
  • Trzecia żona
    Aguirre, Ann
  • Martwy sad
    Gorzka, Mieczysław
  • Odrzania
    Rokita, Zbigniew
  • Recykling
    Trujillo, Eduardo
  • Razem ze słonkiem
    Kownacka, Maria
Należy do grup
  • [awatar]
    las_w_nas
  • [awatar]
    Montessori

Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.
KrakowCzyta.pl to portal, którego sercem jest olbrzymi katalog biblioteczny, zawierający setki tysięcy książek zgromadzonych w krakowskich bibliotekach miejskich. To miejsce promocji wydarzeń literackich i integracji społeczności skupionej wokół działań czytelniczych. Miejsce, w którym możemy szukać, rezerwować, recenzować, polecać i oceniać książki.

To społeczność ludzi, którzy kochają czytać i dyskutować o literaturze.
W hali odlotów Międ­zyna­rodo­wego­ Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice został uruchomiony biblioteczny regał – Airport Library! To kolejny wspólny projekt z Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport! Airport Library, czyli Odlotowa Biblioteka to bezpłatny samoobsługowy regał, z którego mogą korzystać pasażerowie oczekujący na lot. Można znaleźć na nim książki dla dzieci oraz dorosłych w wersji polskiej oraz obcojęzycznej. Udostępnione dzieła należy odłożyć na półki biblioteczki przed odlotem. • Książki na ten cel przekazała Biblioteka Kraków oraz krakowskie konsulaty, współpracujące z Instytutem Kultury Willa Decjusza nad Wielokulturową Biblioteką dla krakowian. • Konsulaty, które przekazały książki na regał Airport Library: Konsulat Generalny Węgier w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Federalnej Niemiec w Krakowie, Konsulat Republiki Indonezji w Krakowie, Konsulat Generalny USA w Krakowie, Konsulat Generalny Republiki Słowackiej w Krakowie oraz Konsulat Królestwa Hiszpanii w Krakowie. • Airport Library to kolejny wspólny projekt Centrum Edukacji Lotniczej (CEL) Kraków Airport i Biblioteki Kraków. Obie instytucje rozpoczęły współpracę w maju 2022 roku, podczas Święta Rodziny Krakowskiej. W czerwcu w CEL została otworzona stała biblioteczka o tematyce podróżniczej „Odlotowa biblioteka” działająca na zasadzie book­cros­sing­owej­. Od lipca w filiach Biblioteki Kraków rozp­owsz­echn­iane­ są egzemplarze kwartalnika „Airside” wydawanego przez CEL Kraków Airport.
foo